Dziś na złom poszedł nasz Opelek, którym przejechaliśmy pół Europy. Niestety opłaty przerastają, a nie mamy czasu załatwiać pewnych istotnych do sprzedaży spraw przed kolejnym wylotem do raju. Złomiarze się oczywiście ucieszyli z egzemplarza, którzy jeszcze śmiga ;)
Tymczasem oczekujemy na kolejną wyprawę. Bilety kupione, 4 loty (ponad 20h w powietrzu) + 10h prom. Jakieś 2 dni by dotrzeć na miejsce. Ciekawie będzie przerzucić się z tutejszej temperatury na ponad 30stopni!
Zostały nam jedynie do zamówienia plecaki i jesteśmy gotowi :) macie może jakieś sprawdzone firmy?
Bądź ze mną na bieżąco. Sprawdź moje wypady do ciekawych miejsc i to co robię na co dzień. Obserwuj mnie na moim insta i facebooku.
Obserwuj mnie na Facebooku! facebook.com/OTIANNA.official
Obserwuj mnie na Instagramie! @otianna
(Visited 227 times, 1 visits today)