Zapewne nie wszyscy jeszcze wiecie, że nie akceptuje zimna. Po prostu mnie to hmmm… to mnie boli. Inaczej tego nie określę. Po prostu gdy mi zimno, to mnie wszystko boli ;) Też tak może macie? Z racji tego, że jestem zakochana w wszelakich morzach, wypad do Trójmiasta był intensywnym, ale i cudownym czasem. Zimową porą byłam akurat pierwszy raz w Trójmieście. Niestety nasze tereny nadmorskie są ośnieżone, jednak ma to swój urok. Stylizację z puchową kurtką możecie zobaczyć poniżej, kolejny raz moja miłość – total black. Zdjęcia wykonane na plaży w Sopocie. (Dziękuję Siostrzyczko, z drugiego końca Polski ;* ❤) Byliście w zimie nad morzem? Czy tak jak ja, do…