W tygodniu często nie mamy czasu na bawienie się w eksperymenty kulinarne, szczególnie jeśli chodzi o śniadanie. Codziennie wstajemy o 5 rano i poświęcamy sobie trochę czasu przed wyjściem do pracy pijąc kawę. Jeśli poprzedniego dnia nie przygotowałam sałatki do pracy, to na szybko wsypuje do pojemnika płatki owsiane, zalewam wrzątkiem i wrzucam rodzynki oraz owoc, który akurat mamy. Za to w weekend, jeśli akurat jestem w domu i nie idę do pracy kombinuje w kuchni tworząc całkiem nowe połączenia smakowe.
Ciemna połowa miseczki to czekoladowa owsianka:
– płatki owsiane
– kakao
– wiórki kokosowe
Jasna połowa miseczki to zwykła owsianka:
– płatki owsiane
– rodzynki
+ banan, który dodaje słodkości :)